Witalij Pietrow po dzisiejszych kwalifikacjach był bardzo zawiedziony. Jego auto odmówiło posłuszeństwa tuż po ustanowieniu czwartego czasu w Q2.
„Nie wiem co się stało. Po drugim albo trzecim zakręcie coś złego zaczęło się dziać z bolidem” mówił Pietrow zaraz po incydencie dla stacji BBC. „Próbowałem wciskać gaz, ale bolid nie reagował, próbowałem zmieniać biegi i to także nie przynosiło skutku.”
„Będąc szczerym, jestem bardzo, bardzo rozczarowany, gdyż poczyniliśmy ogromny postęp przy ustawieniach. Mocno poprawiliśmy się od wczoraj, a bolid bardzo dobrze się prowadziło. Byłoby interesująco zobaczyć, co wydarzyłoby się w Q3.”
16.04.2011 09:38
0
Witek, nie narzekaj tylko zrób sobie kurs po Moskwie i naucz się parkować. Awarii nie zawinił ale bolid mógł jeszcze w poprzek toru postawić i rozpalić sobie grilla obok. Ucz się Witalij, ucz....
16.04.2011 09:38
0
Szkoda, szkoda....
16.04.2011 09:39
0
Szkoda, szkoda....:D
16.04.2011 09:45
0
Szkoda, szkoda... ];-)
16.04.2011 09:45
0
@1.saint77 No właśnie, widziałem co najmniej dwa miejsca z prawej strony w których mógł bezpiecznie zaparkować bolid...no cóż myślał tylko o sobie..
16.04.2011 09:47
0
Oj szkoda
16.04.2011 09:48
0
i bardzo dobrze ... z jednej strony chciało by się zobaczyć zwycięski bolid lotusa renault, z drugiej zaś ... w kontekście ostatniej wypowiedzi G. Lopeza o Robercie ... wszelkie potknięcia mnie cieszą, bowiem pokazują, że z KUB ryzyko wystąpienia takich rzeczy jest mniejsze ... oczywiście na awarię auta kierowca nie ma wpływu teoretycznie ... ale na jakość jazdy i owszem. Zatem Wicia wierzchem jedzie ! Nie może być ! Na kocie ? :P no ... czekam, aż ktoś zleje wreszcie Vettela... pozdrowienia !
16.04.2011 09:54
0
szkoda troche Heidfelda bo mogl wejsc do q3. mysle ze tu czesc winy pojdzie na Vitka
16.04.2011 10:12
0
Vitek sprytna bestia, pomógł swojemu zespołowi ;) Gdyby zaparkował na poboczu to by była żółta flaga i by Nick nie mógł uzyskać dobrego czasu, a przy czerwonej to i czas wstrzymali i Nick nie musiał zwalniać.
16.04.2011 10:19
0
myślę, że VP powinien dostać ostrzeżenie za te parkowanie na środku toru... co innego jakby bolid "padł" gwałtownie ale tutaj Vitek jechał i jechał coraz wolniej i było widać, że bolid mu umiera... szans na dotarcie do boksów nie było praktycznie żadnych więc chłopak stworzył zagrożenie swoją próbą dotarcia do pitlane... a przypominam za takie coś są kary - choćby Vettel dostał karę za próbę jazdy niesprawnym bolidem w Australii 2008 zaś Schumacher został przesunięty na koniec stawki za "parkowanie" na środku toru w kwalifikacjach do Monako 2006... Pietrow widząc konający bolid mógł spokojnie zjechać na pobocze nie powodując przerwania sesji - tak jak Kubica właśnie w Chinach w 2007 roku (kiedy prowadził i miał awarię, zjechał grzecznie na pobocze)
16.04.2011 10:26
0
@10.devious. To dwie zupełnie różne sytuacje- Vettel dostał karę bo wlókł za sobą koło i nie zatrzymał się prowadząc uszkodzony bolid (koło mogło odpaść itp.). Sumacher został przesunięty na koniec stawki ponieważ uznano, iż zrobił to celowo blokując możliwość poprawienia czasu uzyskanego przez niego w kwalifikacjach przez Alonso.
16.04.2011 10:27
0
Pietrov mógł zjechać, ale nie zjechał. Być może liczył, że uda się jeszcze "wskrzesić" samochód i dalej kontynuować. Trudno, takie życie.
16.04.2011 10:30
0
Czy mi się wydaje czy znowu mechanicy śmiali się z Petrova.
16.04.2011 10:30
0
10. devious - ,,Vettel dostał karę za próbę jazdy niesprawnym bolidem w Australii 2008'' To chyba w 2009 było :) To teraz jak VP jest w pierwszej dziesiątce, i wymieni załóżmy skrzynie na nową, to będzie przesunięty w tył ??
16.04.2011 10:37
0
Z tym zjeżdżaniem to macie krótką pamięć. W ostatnim wyścigu jeden z kierowców (mam nadziej że pamiętacie który) zjechał na pobocze i został z kierownicą w ręku. Po takim incydencie i braku wyciągania konsekwencji od organizatorów a mając na uwadze że tym bolidem Witek ma startować w jutrzejszym wyścigu wydaje mi się normalne że zaparkował na torze. Wyobrażacie sobie jakie by były komentarze gdyby parkując na poboczu uszkodził podłogę czy zawieszenie? Wszedł przecież do Q3 więc nie ma łatwej możliwości naprawy bolidu (porśby, komisje, wyjątki itd.). Już widzę wasze wypowiedzi... "co za baran, jedna wycieczka poza tor nic og nie nauczyła". Dla mnie zrobił to co powinien. Popsuty bolid przestał jechać i tam gdzie przestał jechać tam pozostał.
16.04.2011 10:40
0
Ciśniecie Petrovowi, ale trzeba przyznać, że facet robi postępy. Wg mnie jego dzisiejsze tempo w kwalifikacjach było imponujące. W Q1 był o ponad 0.4s szybszy o Heidfelda, w Q2 czwarty czas i naprawdę dobre okrążenie. Szkoda tej awarii, bo wg mnie w Q3 Petrov mógłby wykręcić czas zbliżony do Rosberga, a więc 4-5 miejsce.
16.04.2011 10:44
0
15. pawelvod Przy takiej prędkości wydaje mi się, że wiele by nie uszkodził, a twój przykład no trochę tu nie pasuje, bo on przed zjazdem na pobocze zaliczył niezły lot.
16.04.2011 10:52
0
kacapem był i zawsze będzie. Zawalił kwalifikacje zespołowi parkując na środku toru. Karę by mu zapieprzyli porządną to by się nauczył. Celowo to zrobił
16.04.2011 10:57
0
Odpowie mi ktoś czy etam co z tym Pierkiem będzie ??? ,,To teraz jak VP jest w pierwszej dziesiątce, i wymieni załóżmy skrzynie na nową, to będzie przesunięty w tył ??''
16.04.2011 10:59
0
19. sZaRaK pierwsza wymiana jest chyba bez konsekwencji, ale głowy nie dam.
16.04.2011 11:16
0
dnb Mi też się wydawało do poprzedniego wyścigu, że wjeżdżając na tor ze strefy bezpieczeństwa nie przefrunie się połowy toru. Generalnie te samochody nie są przystosowane do jeżdżenia po trawie i krawężnikach (które jak widać poza ściśle samym torem nie muszą spełniać żadnych norm). Do poprzedniego wyścigu miałbym podobne zdanie jak ty, ale skoro organizator gwarantuje bezpieczeństwo na torze od tarki do tarki to w tej strefie jest bezpiecznie a każdy wyjazd "w nieznane" to narażenie bolidu. Co innego wyścig... Tam jak się bolid popsuje to i tak już kierowca wypada z gry a na naprawę bolidu jest co najmniej tydzień. Tutaj nawet nie wiem czy mają zapasową podłogę dla ruskiego więc wcale się mu nie dziwię.
16.04.2011 11:32
0
Przecież widać, że Witek myślał, że jakoś się doczołga do boksu. A na początku jakoś jechał ale za chwilę ani gaz ani biegi nie działały i tyle, o karze nie powinno być mowy nawet.
16.04.2011 11:47
0
A to nie wyglądało tak jakby mu paliwa zabrakło?
16.04.2011 12:21
0
Zrobił swoje i zaparkował tak, jak uznał za stosowne tym bardziej, że nie mógł się spodziewać, że mu zdechnie. @pawelvod trafił w sedno. Generalnie robi błędy, ale nie jest wcale beztalenciem, jak wielu twierdzi i ma spory potencjał który przy odpowiednim pokierowaniu zaowocuje jeszcze w tym sezonie solidną ilością pkt na koniec. @23. Peti_bis - raczej problem z przełożeniem, nie mógł wżócić neutralnego.
16.04.2011 15:01
0
21. pawelvod W sumie też nie winie go o nic bo jak dało się zauważyć to silnik mu zgasł na biegu i wiemy co się dzieje w takiej sytuacji "szarpie" pojazdem, a jak widziałem z kamerki na bolidzie Witka to miał szarpankę. Widać to tu http ://www. mototube.pl/film/7314/ pietrow---problemy -podczas-kwa lifikacji-do-gp-chin-2011/ pięć spacji :)
17.04.2011 05:01
0
Żeby się tylko nie okazało, że to z braku paliwa stanął. I dlatego taki dobry czas zaliczył
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się